30.11.2004 :: 10:14
Ty - ktory teraz ze mna gadasz na GG - jak się coś z tego urodzi, co ty będziesz pierwszy, który się o tym dowie. Bo jakoś tak się przyzwyczaiłam do gadania z tobą przez neta,że teraz to nie wiem jak ci w oczy spojrze. Bo tak mi wstyd będzie... A wtedy jak wróciłam do domu, to zgwałciłam swojego faceta. Poprostu go rozebrałam, nie dałam mu nawet zjeść obiadku....:) Było cudownie, szybko, ostro, bez żadnych czułości, poprostu przyzwolony gwałt. I czasem mi się to podoba. Pa Pozdrawiam szczególnie "tego" Łukasza. Zresztą ty wiesz... :)